Od jakiegoś czasu w Olsztynie coraz częściej widuje się dziki. Wygląda na to, że zwierzaki na dobre zadomowiły się w naszym mieście. Upodobały sobie także tereny naszej spółdzielni. Dziś w środku dnia, nic sobie nie robiąc z toczącego się wokół nich ruchu, rodzina dzików - trzy dorosłe osobniki i kilkoro młodych - spała sobie smacznie pod sosną między blokami przy ulicy Dworcowej. Na miejsce przyjechała Straż Miejska, ale dziki póki co, zostały. Wdzięcznie pozowały nam do zdjęć, ale głaskanie czy przepędzanie odradzamy.